Autor Wiadomość
Nusiakk
PostWysłany: Śro 12:26, 02 Kwi 2008    Temat postu:

U mnie wystarczy chwila by zniknąc...
Ma sie te swoje sposoby.
Ale też mam inny życiowy plan.
Bardzooooo realny.
Pavelek
PostWysłany: Śro 9:09, 02 Kwi 2008    Temat postu:

ja tam ma juz zazenowanie zyciem ;/
Very Happy
ale staram sie znalesc nowe sily by zyc Very Happy
:****
Nusiakk
PostWysłany: Wto 16:41, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Żyć wiecznie ale tylko z osoba którą kocham i która kocha mnie.
Pavelek
PostWysłany: Wto 13:33, 01 Kwi 2008    Temat postu:

a przedwczesna smierc ?
bliscy patrza jak ty umierasz Very Happy
tez cierpia :PPPP
Kasiunia_2802
PostWysłany: Pon 17:46, 31 Mar 2008    Temat postu:

Nie chciałabym żyć wiecznie, bo musiałabym patrzeć jak umierają moi najbliżsi, a sama bym żyła....aż wkońcu zostałabym zupełnie sama, bez bliskich.....Sad a poza tym po co........ile można....Razz
Pavelek
PostWysłany: Czw 13:06, 24 Sty 2008    Temat postu: Nieśmiertlność...dar czy przekleństwo

Cholera. Znowu zbiera mi sie na bezsensowne rozmyślania. Sorry.
Pytanie banalne w treści, może wręcz śmieszne...czy gdyb była taka możliwość to czy ktoś z was chciałby żyć wiecznie...?
Jeżeli tak to za jaką cene. Co bylibyście gotowi za to poświęcić?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group